Nasze działania są zawsze uwarunkowane jakąś motywacją.  Może to być : chęć zdobycia wiedzy, zarobienia pieniędzy, bycia kimś atrakcyjnym lub motywacja, żeby np. nie widzieć się z daną osobą.

  Możemy podzielić je na trzy grupy : nauka i rozwój, miłość i uznanie innych, ucieczka od dyskomfortu.

Wszystko sprowadza się do jednego: pragniemy zaspokoić wewnętrzne potrzeby bezpieczeństwa, rozwoju i miłości. Co w sytuacji, kiedy chcemy swoje potrzeby wyrazić w inny sposób niż zazwyczaj, poprawić swoją komunikację w kontaktach z innymi ?

Dlaczego czasami brzmię jak własna matka?

Sporą część swoich zdolności intelektualnych i emocjonalnych realizujemy poprzez obserwowanie i naśladowanie.  Młode surykatki uciekają przed lwami, ponieważ widzą jak robi to ich matka. Identycznie jest z nami – jeżeli dziecko widzi, że mama potrafi porozumiewać się w sposób opanowany i cierpliwy z innymi lub wręcz przeciwnie – jest kłótliwa i traktuje ludzi z pogardą – jego mózg potrafi wyobrazić sobie podobne zachowanie u siebie samego. Neurony lustrzane w pewnym sensie programują mózg przygotowując go, by w podobnej sytuacji zachował się dokładnie tak samo, jak widzi to u swojej mamy.  Każdy rodzic, nauczyciel lub osoby które znajdują się w najbliższym gronie dziecka, ponoszą odpowiedzialność za wychowywanie za pomocą własnego przykładu.  Na nic jest mówienie komuś „bądź kulturalny!”, skoro sami przeklinamy, nie używamy zwrotów grzecznościowych,  nie otwieramy staruszkom drzwi do klatki.

Wykorzystuj umiejętności swojego autorytetu

Wiadomo, często jest tak, że to co wynieśliśmy z domu, to na co się napatrzyliśmy oraz nasłuchaliśmy zazwyczaj ciągnie się za nami całe życie. Idziemy podobną ścieżką, którą kiedyś szli nasi rodzice.

Co więcej czasami jest tak, że wcale tego nie chcemy. Reagujemy podobnie jak nasi rodzice, a przecież my tacy nie jesteśmy. My chcemy robić to inaczej. 

Problem zaczyna się w momencie, gdy wynieśliśmy z domu więcej tego złego, niż dobrego.

Jak możemy to zmienić?

Przede wszystkim zdefiniuj problem jaki masz .

Przykład: W stosunku do kolegów ze szkoły jestem opryskliwa,  krytykuję ich zachowanie, co skutkuje tym, że źle czują się w moim towarzystwie.  Idąc dalej – nie mam kolegów !

W pierwszej kolejności zapisz wszystko, co zwykle do nich mówisz.

Następnie zastanów się jak mógłbyś się z nimi porozumiewać nie krytykując ich.

Za trudne?

No pewnie, że jest to trudne ! Od tego mamy autorytety czyli osoby, które świecą dla nas przykładem. Warto poszukać  kilka takich osób, które nam imponują. Mogą to być osoby z naszego najbliższego grona lub takie, które są bardzo popularne i możemy o nich poczytać w mediach społecznościowych.  Jak już uda się nam znaleźć taką osobę zastanów się:

Jak on/ona zachowałby/zachowałby się w tej sytuacji?

Przez powtórzenie prawdopodobnego zachowania swojego autorytetu, wyznaczysz swojemu zachowaniu całkiem nowy kierunek.

Myślisz teraz: To zadanie jest niewykonalne ! W ciągu dnia są setki sytuacji, które chciałbym zrobić inaczej. Mam tak rozwodzić się nad każdą ?

Przede wszystkim zastanów się, które Twoje konkretne zachowania sprawiają Ci najwięcej problemów i na początku nad nimi pracuj. Z czasem (podczas innych sytuacji) będzie wychodziło Ci coraz lepiej.

Szukaj pozytywnych zasobów

My ludzie jesteśmy prawdziwymi szczęściarzami. Dzięki temu, że nasz mózg jest plastyczny możemy uczyć się oraz rozwijać całe życie.  Warto w swoim najbliższym otoczeniu szukać takich osób, od których możemy nauczyć się dużo dobrego.