Kiedy najlepiej się uczymy ?
Kiedy uczymy się najlepiej – a przede wszystkim najbardziej efektywnie ? Najważniejsze co chcę wam przekazać na początku jest to, że nie ma jednego lekarstwa na poprawienie naszej efektywności ! Jesteśmy różni, co za tym idzie różne rzeczy nam pomagają. Moim celem nie jest zachęcenie Cię do stosowania jednej metody.
Chcę Ci pokazać różne alternatywy a to od Ciebie zależy co wybierzesz.
Z drugiej strony badania potwierdzają skuteczność wielu technik , jednak na to czy uczymy się skutecznie czy nie znowu wpływa szereg czynników. Chociażby ilość wypijanej wody! Mózg składa się z wody i lubi jak ona jest dostarczana.
Chociaż by też ma wpływ Twój nastrój, czy jesteś dzisiaj wyluzowany czy wkurzony na cały świat.
Czy się dzisiaj wyspałeś.
W dzisiejszym wpisie poruszę temat podstawowych czynników, które sprzyjają efektywnej nauce.
Pierwszy czynnik: Kiedy?
Żeby móc zauważyć kiedy ty lubisz się uczyć musisz sam siebie obserwować. To znaczy – kiedy czujesz, że masz najwięcej energii? Może to być tuż po przebudzeniu, dużo ludzi tak ma, jest to wręcz zalecane i zachęcane przez wielu specjalistów, żeby to właśnie wtedy się uczyć . Jednak wiem, że nie u każdego to się sprawdza.
U Ciebie może być zupełnie inaczej!
Jako ciekawostkę, mogę Ci powiedzieć, że wielu nastolatków lubi uczyć się wieczorami. Jest to związane z hormonem melatoniną . Wysoki poziom melatoniny to sen a niski to czuwanie. U nastolatka między 21 a 24 poziom melatoniny jest jeszcze bardzo niski. Dlatego nastolatkowie tak późno chodzą spać – po prostu biologicznie – to jeszcze nie jest ich pora! Dla bardziej zaciekawionych tym tematem odsyłam do wykładów doktora Marka Kaczmarzyka, są na yt.
Może Tobie lepiej wychodzi nauka wieczorem, bo rano czujesz się niedospany?
Drugi czynnik: Z kim ?
Może lubisz sam. Większość z nas woli naukę w domowym zaciszu od grupowych spotkań, na których umawiacie się ze znajomymi na wspólne przerabianie materiału.
Wszyscy wiemy jak wygląda grupowa nauka – na początku faktycznie zaczynacie się uczyć, lecz z upływem czasu coraz więcej rozmawiacie, plotkujecie zapominając zupełnie o celu spotkania.
A może spróbuj pouczyć się z kimś?
Ten sposób nauki też jest w porządku. Jednak wtedy musisz pamiętać, żeby ustalić z osobą, z którą chcesz się uczyć, co w ogóle macie robić, Jakie zadanie? Czego nie rozumiesz? Wypisz to sobie najlepiej w notesie.
Jest to ważne, żeby ustalić co ma się zadziać na spotkaniu.
Ustalcie strategię działania. Możecie na przykład umówić się, że najpierw każdy z was po cichu czyta dany materiał a później się z niego przepytujecie.
Możecie przygotować quiz dla siebie nawzajem. Każdy uczestnik zapisuje pytania dla przeciwnika. Na końcu podliczacie punkty i zwycięzca otrzymuje np. batona.
Bawcie się w szkołę. O, to moje ulubione! Jedno z was jest nauczycielem, drugie uczniem – potem zmiana. W tej zabawie możecie wcielić się w kogo tylko chcecie : surowego, miłego, dziwnego albo wymagającego nauczyciela.
Czytajcie w ciszy ten sam rozdział. Po przeczytaniu zapiszcie sobie, co każdy z was zapamiętał. Zauważycie, że mimo iż czytaliście ten sam fragment każde z was zapamiętało inne zagadnienia.
I taka nauka też jest bardzo efektywna.
To są oczywiście propozycje, ale zastanów się – co tobie najbardziej pasuje.
Kolejny czynnik : Gdzie?
Wydaje mi się że ludzie lubią uczyć się dosłownie wszędzie. Wyodrębniłam podstawowe miejsca:
Na łonie natury , gdzie jest przyjemnie i nawet ta nauka wydaje się przyjemniejsza. Jednak ucząc się tak zwróć uwagę ,czy przypadkiem ta zieleń jak również przeróżne odgłosy za bardzo Cię nie rozpraszają.
A może lubisz na łóżku? Sporo osób lubi uczyć się pod kocem, jednak taka mała uwaga – przy nauce zadbajmy o taką przestrzeń gdzie nie jest nam za wygodnie, bo od razu totalnie się rozluźnimy i ta nauka nie będzie taka efektywna. Myślę, że lepiej z kocem przenieść się na podłogę.
Przy biurku. I to jest to miejsce , które najczęściej pojawia się w różnych poradnikach. Uporządkowane biurko, wyprostowana postawa ciała, dobre oświetlenie i tak dalej. To że jest to dobre miejsce dla innych nie oznacza, że będzie działać na ciebie.
Może się wiercisz za bardzo i podczas nauki potrzebujesz chodzić jak powtarzasz sobie materiał?
A więc: Kiedy najlepiej się uczymy ?
Powtórzę to po raz kolejny – zbadaj, zaobserwuj samego siebie, co dla Ciebie jest wygodne.
Lub co na ten dzień dla Ciebie jest odpowiednie? Może dzisiaj lubię się pouczyć na łóżku, ale jutro już przeniosę się na biurko ? różnorodność podczas nauki też jest ważna.
To Ty znasz siebie samego najlepiej.